SceNtriC, to sciencefiction Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Dzieło przez duże "D". Owszem, da się znaleźć wady tej książki, ale jak mało kiedy czułem tutaj, że chcę to czytać i napawać się każdym słowem. Niby nie jestem fanem fantastyki naukowej, zwłaszcza, kiedy istnieje szansa, że jest "ambitna i filozoficzna", ale mam wrażenie, że autor wyczuł tutaj idealny balans pomiędzy pewnym przekazem, a po prostu ciekawą historią i w dodatku przybliżeniem nauki. Polecam gorąco.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/problem-trzech-cial/opinia/81831925

@ksiazki

SceNtriC, to ksiazki Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Ten zbiór opowiadań jest za darmo (tylko w formie e-booka), więc warto sprawdzić, ale nawet za opłatą warto by było sprawdzić dla dwóch pierwszych tekstów (Michała Cholewy i Anny Kańtoch), bo są świetnie. Szczególnie pierwsze chwyta za serce na długo i odnosi się do sytuacji, która nawet teraz zajmuje Polaków, a poza tym jest pięknie napisane. Natomiast krótsze formy - cóż, ujdą, ale nie byłem z nich zadowolony.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/nagroda-im-janusza-a-zajdla-2022-antologia-utworow-nominowanych-za-rok-2021/opinia/81766700

@ksiazki #książki #czytam #FediKsiążki #Bookstodon #Książkodon #fantastyka #przeczytane #Readlist2024PL

Aegewsh, to random Polish
@Aegewsh@101010.pl avatar

Sen Niespokojny by @rdarmila jest już dostępny jako e-book. Kupować, czytać, bo to nasz, mastodonowy człowiek jest. No i przede wszystkim dobrze pisze.

varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar
varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar

Kolejna solarpunkowa antologia za mną: “And Lately, The Sun”, wyd. Calyx Press.
Poziom bywa różny. Zaczyna się od naiwnych “Roots” Virindy Baligi, ale potem bywa lepiej. Zapadło mi w pamięć szczególnie “In The Storm, A Fire” Andrew Dany Hudsona i @thejaymo które dzieje się w dystopijnych eko-faszystowskich Stanach Zjednoczonych, a główna bohaterka zajmuje się rozprowadzaniem nielegalnych leków produkowanych przez hakerów. Trochę naciągając, nazwałem sobie to opowiadanie “katolickim solarpunkiem” – pozytywnym bohaterem jest katolicki ksiądz (aczkolwiek w opisywanej przyszłości funkcjonuje co najmniej czterech (anty)papieży, a ten konkretny duchowny jest z tej bardziej progresywnej frakcji, która m. in. uznała, że antykoncepcja nie jest taka zła). Spodobało mi się też “Under Pressure” Commando Jugendstil i Tales From the EV Studio, opowiadające o aktywiście-pracoholiku wysłanym na przymusowy urlop (nie wiem czy “aktywista” to dobre słowo – to osoba współtworząca grupę rzemieślników, architektów i innych specjalistów, pomagającej m.in. przeprojektowywać i remontować budynki tak, aby były bardziej ekologiczne, ale jednocześnie też człowiek mocno zaangażowany w transformację, jaka zaszła w tamtym świecie). Opowiadanie dość humorystyczne, acz niepozbawione refleksji na temat tego, jak głęboko siedzą w nas pewne mechanizmy wytworzone przez obecną kulturę. Wreszcie, przypadło mi do gustu “From the Rooftops” Jacoba Ashtona opowiada o przyjaźni formującej się między mieszkańcami jednego budynku za sprawą dachowego ogrodu (i, na meta-poziomie, może skłaniać do refleksji, jak bardzo architektura i infrastruktura wpływa na relacje międzyludzkie, wszak bez ogrodu bohaterowie nigdy by się nie spotkali). Nie dopisała z kolei Holly Schofield. Czytałem wcześniej dwa inne jej teksty, które nadal uważam za jedne z najlepszych solarpunkowych opowiadań jakie znam. Tymczasem “Stubborn as Dirt” z “And Lately...”, choć nie jest złe, nie zrobiło aż takiego wrażenia.
[1/2]
@ksiazki

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@thejaymo @ksiazki

Chciałbym też zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, opowiadania niekoniecznie wpisują się w solarpunkową ortodoksję. Na przykład “Egg Tooth” Adama Bermana opowiada o świecie, w którym ludzie wybierają dobrowolną bezpłodność, by zmniejszyć ludzką populację, a nawet poddają się eutanazji, trochę w stylu tej z “Soylent Green”, choć bardziej groteskowej. Po drugie, doceniam fakt, że antologia wychodzi poza anglosferę. Oprócz autorów i autorek z krajów anglojęzycznych, mamy też osoby z Indii, Botswany, Brazylii, Holandii i Włoch. Choć moją uwagę przykuły przede wszystkim teksty z anglosfery (poza Włochami z Commando Jugendstil i Tales from the EV Studio, zresztą anglosferycznych tekstów było zwyczajnie najwięcej), to dzięki takiemu rozszerzeniu spojrzenia widać, że solarpunk to ruch globalny. Pozwala też otworzyć się na nowe perspektywy. Myślę że nie jest przypadkiem, że “The Footprint” Botswańczyka Dabilo M. Mokobiego opowiada o rolniku, który ma problem żeby sprostać narzuconym przez państwo (i międzynarodową społeczność) organiczeniom emisji gazów cieplarnianych, ani że tak ważna w rozwiązaniu problemu okazuje się rodzina (i to nie ta najbliższa). Oczywiście, to tylko jeden tekst jednego autora, i nie chciałbym traktować go jako wyrazu jakiejś “perspektywy afrykańskiej” – nie ma czegoś takiego, mówimy w końcu o całym kontynencie, pełnym rozmaitych, odrębnych kultur. Im więcej tekstów z różnych krajów i różnych kontynentów, tym łatwiej będzie dostrzec tę różnorodność (niestety w antologii mamy tylko dwa teksty reprezentujące Afrykę, oba z Botswany a także jeden reprezentujący Amerykę Południową i jeden Azję).
“And Lately, the Sun” zdecydowanie nie jest pozycją obowiązkową dla fanów solarpunka. Jeśli nie macie czasu, czytajcie raczej Doctorowa. Ale trochę wartościowych rzeczy można tam znaleźć.
https://latelythesun.com/

SceNtriC, to sciencefiction Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Kurcze, chciałem polubić tę książkę, bo może budzić sympatię, ale niestety, mam wrażenie, że jest przekombinowana. Już kit z nurtem, który mi nie bardzo podchodzi (urban sci-fi?), ale tutaj autor trochę przekombinował. Ma to swój urok, a świat jest świetny, ale to nie jest raczej książka na odprężenie.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/jedyne-sciezki-krwi/opinia/81555942

@ksiazki #książki #FediKsiążki #książkodon #Bookstodon #ScienceFiction #Fantastyka #PolskaFantastyka #czytam

SceNtriC, to sciencefiction Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Był moment, w której chciałem dać książce 9/10, ale skończyłem na 7/10. Wspominałem już o tym, że środkowy rozdział jest piękny, bardzo podobała mi się też opowieść o pani detektyw, ale... wszystko zepsuła końcówka, która naprawdę jest niesatysfakcjonująca. Tym niemniej, świat dobrze przedstawiony i sięgnę po drugą część. Kiedyś. Wartościowa książka.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/hyperion/opinia/81406652

@ksiazki #książki #przeczytane #Readlist2024PL #czytam #FediKsiążki #Bookstodon #Książkodon #Fantastyka #ScienceFiction

mason, to fantasy Polish
@mason@f-t.net.pl avatar

Odświeżyłem sobie niedawno cykl "Sherwood" Packa i naszły mnie dwa spostrzeżenia... i ugryzły w d...uszę.

  1. Jeśli chcesz, żeby obdarowanemu książką było głupio ją sprzedać, to napisz mu dedykację :D

  2. Utrzymałem się w przekonaniu, że "Sherwood" (pierwszy tom, bo cały cykl trudno oceniać przez to, że jest niedokończony), to jedna z najwybitniejszych polskich książek fantasy, którą stawiam na półce obok Wiedźmina.

Nie napiszę, że szkoda, że została wydana pierwotnie w 3.49 (drugie wydanie, w Runie, zyskało znacznie dokładniejszą i lepszą redakcję), bo cholera wie, jak to wszystko potoczyłoby się potem.

Za to szkoda mi, że w 2001 roku, w nominacjach do Zajdla Pacek miał trochę pecha i konkurował z Dukajem i Kresem, co było trudne z kilku powodów, np. niszowości wydawnictwa 3,49 i niewielkiego nakładu.

Zresztą rok później też nie było "lepiej", bo jego "Wrzesień" "musiał" przegrać z "Narrenturm" Sapkowskiego, a konkurencję ponownie miał bardzo mocną, bo znów Kresa i Dukaja, a na dodatek Ziemiańskiego.

Swoją drogą, to były bardzo ciekawe i mocne pod kątem literackim lata dla polskiej fantastyki. Więc znalezienie się w gronie nominowanych takich nazwisk może budzić tylko szacunek.

Podsumowując, jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji zapoznać się z Sherwood, to zdecydowanie polecam poszukać gdzieś tej powieści, najlepiej w wydaniu z Runy.

#książki #literatura #fantastyka #fantasy @ksiazki

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Definicja książki nierównej, a raczej zbioru opowiadań z nierównymi pozycjami. Zdecydowanie lepsze są te dłuższe teksty - krótsze formy są dla mnie niezrozumiałe. Jest też tutaj zdecydowanie za dużo erotyki, a nawet pornografii jak na mój gust. Tym niemniej, parę opowiadań naprawdę wartych poznania. Wolę jednak inne pozycje od Neila Gaimana.

@ksiazki #książki #czytam #FediKsiążki #Bookstodon #Książkodon #Readlist2024PL #przeczytane #fantastyka #fantasy #Gaiman

SceNtriC, to ksiazki Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Świetnie, że istnieją takie inicjatywy jak @zapomnianesny - dzięki nim młodzi autorzy mają szansę pojawić się w zbiorze opowiadań, ludzie mają co czytać, a akcje charytatywne zyskują nowych potencjalnych darczyńców. Przeczytałem "Tu był las" i jest to niezłe. Oczywiście, są opowiadania lepsze i gorsze, niektóre są naprawdę mocno przekombinowane (czytaj: jestem za głupi, aby je zrozumieć), ale ogólnie warto. Szczególnie, jeśli lubicie sci-fi, cyberpunk lub postapo.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/tu-byl-las/opinia/80669293

@ksiazki #książki #FediKsiążki #Bookstodon #Książkodon #czytam #przeczytane #Readlist2023PL #fantastyka

SceNtriC, to ksiazki Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Nie sądziłem, że autorka dorówna samej sobie z pierwszej części, a jednak jej się udało. Gdy za parę dni będę sobie podsumowywał czytelniczy rok, to możliwe, że ta książka znajdzie się na pierwszym miejscu w rankingu fantastyki. Świetne urban fantasy, z "pieprzem" (czasem aż za dużym), genialnie zarysowanymi postaciami i klimatem małego, zielonego miasteczka, w którym aż buzuje magia. I nie o zakończenia tutaj chodzi, ale rozwój sytuacji i opisy.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/cuda-wianki-nowe-przygody-rodziny-kozlakow/opinia/80599734

@ksiazki

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar

Solarpunk jakiego potrzebujemy.

Cholernie aktualna książka. Czego tu nie ma? Skutki zmian klimatu, od zatopionych miast przez pożary wymuszające lockdowny, wewnętrznych migrantów aż po epidemie przy których Covid to zwykła grypa. Synergie między działaniami oddolnymi i odgórnymi. Nowy Zielony Ład, postwzrost i MMT. Zdecentralizowane social media i inne skutki porządnej polityki antymonopolowej. Nadzieja, która czasem jest przywilejem. Systemowy rasizm policji. Popkultura jako propaganda. Techbrosi, którzy poszli w seasteading, ale próbują odzyskać władzę w USA za pomocą brudnych prawnych zagrywek, dezinformacji i ̶w̶y̶b̶o̶r̶c̶ó̶w̶ ̶K̶o̶n̶f̶e̶d̶e̶r̶a̶c̶j̶i̶ szurów z „MAGA Clubów”.

Ale przede wszystkim, to powieść na dwa tematy. Pierwszy to polaryzacja polityczna, podziały przechodzące nierzadko między najbliższymi osobami. Do tego poziomu, że dziadek, który wziął cię pod opiekę, kiedy epidemia zabiła twoich rodziców, jednocześnie chciałby wymordować „takich jak ty”. I nie jest to bynajmniej powieść, w której wystarczy dialog a la Szymon Hołownia, przyznanie że wszyscy się czasem mylimy i spotkanie się pośrodku. Jeśli jedna strona pali krzyże jak Ku Klux Klan, składuje broń, gotując się na zbrojne przejęcie władzy, i dosłownie grozi śmiercią własnej rodzinie, nie ma mowy o żadnej „dyskusji”.

Po drugie, to powieść o buncie, który wyraża się w budowaniu. Dosłownym. A przy tym jest w tym tyle samo, a może i więcej nieposłuszeństwa, co w akcjach XRu czy innych ruchów ekologicznych. To jest doskonała realizacja postulatu Adama Flynna z „Solarpunk: notatki do manifestu”: „Końcówka -punk w Solarpunku nie znalazła się tam tylko dlatego, że dobrze brzmi. Oznacza ona sprzeciw, jednak sprzeciw wyrażony budowaniem podwalin pod nowe możliwości.”

Zdecydowanie chciałbym napisać o “The Lost Cause” dłuższego posta na bloga, ale nie gwarantuję że nastąpi to szybko.

@ksiazki
@pluralistic #książki #ScienceFiction #SciFi #ClimateFiction #PoliticalFiction #solarpunk #fantastyka #ekofikcje #aktywizm #degrowth

SceNtriC, to ksiazki Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Dużo osób chwaliło tę książkę, ma wysokie oceny, a ja jestem nią rozczarowany. Akcja tutaj pędzi jak szalona, ale po drodze brakuje szczegółów, które trochę porządkowałyby tę opowieść - jest dużo chaosu, dezorientacji, rzucania bohaterami w różne miejsca, choć nie zaprzeczam, że ma to swój urok. Ale ja byłem jednocześnie znudzony i rozkojarzony tą powieścią.

Może po prostu nie była dla mnie. Bo tak - to świetny prezent dla nastolatki lubiącej czytać fantastykę.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/ruchomy-zamek-hauru/opinia/80538135

@ksiazki

SceNtriC, to scifi Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Gdy za parę tygodni będę podsumowywał mój czytelniczy rok 2023, to czuję, że "Płomień" będzie walczył tam o laury w dwóch kategoriach - fantastyki (lub science-fiction) i zakończenia. Nie dziwię się, że ta powieść dostała najważniejszą polską nagrodę fantastyczną w 2022 roku, bo jest naprawdę dobra, a autorka, niczym wytrawna bokserka, wyczekuje czytelnika, zasypując go różnymi pytaniami w finale. Nie powiem, musiałem się trochę otrząsnąć.

I dodatkowo czyta się to szybko. Polecam gorąco.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/plomien/opinia/80284167

#książki @ksiazki #FediKsiązki #Bookstodon #Książkodon #czytam #przeczytane #przeczytane2023 #Readlist2023PL #Readlist #Fantastyka #SciFi #ScienceFiction #kosmos

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Nie przypominam sobie książki, gdzie głównymi bohaterami są osoby z #niepełnosprawność. To fantastyka młodzieżowa, ale nie taka w stylu nowoczesnych Young Adult, tylko w starym klimacie czystego fantasy, gdzie opowieść ma czegoś nauczyć młodych nastolatków. No i na pewno uczy tolerancji względem "inności" oraz wlewa trochę nadziei w serca tych, którzy nie mają w życiu łatwo. Niestety, jako czysta opowieść broni się to moim zdaniem słabo, choć przeczytałem z przyjemnością. Ale nie wiem, czy będę sięgał dalej.

Pełny opis: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/naznaczeni-blekitem/opinia/80195203

#ksiązki @ksiazki #FediKsiazki #Ksiazkodon #Bookstodon #fantastyka #fantasy #czytam #FantasykaMlodziezowa #smok #mag

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Styl Neila Gaimana jest niepodrabialny - nie znam drugiego autora, który by go kopiował (więc pewnie po prostu mało wiem). I co prawda jakoś nigdy nie ekscytuję się, gdy przede mną jest jego książka, ale mimo wszystko zawsze jestem oczarowany po lekturze, bo ten pisarz potrafi tworzyć genialne światy, a raczej rzeczywistość. Często lepszą od bohaterów, ale za to dochodzi do tego dobra, baśniowa historia na granicy światów.

No dobry jest, co Wam poradzę.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/nigdziebadz/opinia/80088256

#ksiazki @ksiazki #FediKsiążki #Książkodon #Bookstodon #czytam #fantasy #Fantastyka #NeilGaiman #Gaiman

SceNtriC, to ksiazki Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Bardzo ciekawy przypadek. Książka jest średnia fabularnie, choć ma ciekawy świat i on przyciąga. Natomiast mam wrażenie, że inspiracji widać tutaj sporo. To urban fantasy, ale pomieszana z amerykańskim sensacyjno-kryminałem, przynosząca na myśl postać Kinsey Millhone (bardzo przyjemnie kryminały, polecam), a nawet Cyberpunka 2077. W ogóle amerykańskości tutaj jest bardzo dużo.

Pewnie wypróbuję drugi tom, gdy będzie w dużej promocji. Ale przyznaję, że trochę się męczyłem z pierwszym.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/magia-kasa/opinia/80015244

#książki @ksiazki #FediKsiążki #czytam #Bookstodon #Książkodon #przeczytane #przeczytane2023 #Readlist #Readlist2023PL #fantastyka #UrbanFantasy

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

To ten dzień, w którym zorientowałem się, że "Conana Barbarzyńcę" napisał nie Robert Jordan, tylko Robert E. Howard. Taki ze mnie znawca.

#fantastyka #fantasy #książki #FediKsiążki #Książkodon #Bookstodon @ksiazki

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar

Ukazały się "NanoFantazje 3" od Fantazmatów (za darmo!). A tam m.in. moje opowiadanie. Magisterka z nanoinżynierii zobowiązuje.

Znaczy się, to jest "nano" bo krótkie, a nie bo nanotechnologia. Nanotechnologia pojawia się na aż jedno zdanie, i to w formie nanorobotów, czyli akurat tego, o czym na specjalizacji z nanoinżynierii nie uczą. Zamiast tego są podróże w czasie w wersji zwanej "bootstrap" (od opowiadania Heinleina, o którym cztery lata temu nie wiedziałem), połączone z transhumanizmem zaplątanym w paradygmat ciągłego wzrostu. Czyli w sumie trochę "Mozart in Mirrorshades" (o którym cztery lata temu nie wiedziałem), tylko bez Mozarta, za to jakby pisał to VanderMeer (inspiracja latającym niedźwiedziem i okolicami była świadoma), gdyby pisał gorzej niż w rzeczywistości. Ekologia oczywiście też jest, a jakże, chociaż oczywiście w formie bardziej metaforycznej niż zwykle (chociaż zawsze mogę powiedzieć, że to pierwsze opowiadanie o ekologicznych skutkach podróży w czasie, no przynajmniej dopóki się nie dowiem, że ktoś już takie napisał w latach czterdziestych).

A piszę o czterech latach, bo ten tekst został przyjęty do publikacji cztery lata temu. Dziękuję pan Wszechkryzys.

(a ja nawet nie chciałem tej specjalizacji z nanoinżynierii, jak zresztą większość mojego rocznika, kręciliśmy o to inbę z władzami insytutu)

https://fantazmaty.pl/czytaj/antologie/#nanofantazje-3

@ksiazki

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale zdecydowanie mnie nie zawiodła - to plus. A słyszałem, że kolejne części są jeszcze lepsze.

To typowe polskie urban fantasy o wiedźmach. Może jest trochę delikatniejsze pod kątem żartów i opowieści, ale kreuje ciekawą historię. I nie chodzi mi o fabułę - ta jest dobra, choć przewidywalna. Na pewno warto się zainteresować, bo czuć, że ci bohaterowie mają potencjał.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/kolysanka-dla-czarownicy/opinia/79892600

@ksiazki

SceNtriC, to fantasy Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Uważam, że to bardzo przyjemna powieść z gatunku czarnego kryminału (pomieszana z urban fantasy), choć nie mogę pozbyć się wrażenie, że powinienem czuć niedosyt. Trochę niewykorzystanych wątków i pomysł, ale możliwe, że częściowo zostawiono to na część drugą. A po nią sięgnę, bo to pozycja warta polecenia.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/grimm-city-wilk/opinia/79788249

@ksiazki

lukaso666, to random Polish
@lukaso666@chaos.social avatar
SceNtriC, to sciencefiction Polish
@SceNtriC@101010.pl avatar

Mam kilka takich pozycji, które może nie do końca mnie interesują, ale chcę je poznać ze względu na status klasyki lub odwołania w innych pozycjach. W ten sposób jestem na świeżo po "Wojnie Światów" i powiem Wam, że... nie dziwię się, że kiedyś słuchowisko radiowe wystraszyło ludzi.

Całkiem zgrabnie i realistycznie opisana inwazja Marsjan, która przypomina reportaż lub wręcz blog. Oczywiście, czuć tę archaiczność, a fabuła jest bardzo przewidywalna, ale w wolnym czasie warto poznać, o co było to całe halo.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/wojna-swiatow/opinia/79547494

@ksiazki

varelse, to ksiazki Polish
@varelse@pol.social avatar

Donoszę, że ekologiczna antologia komiksowa "Ostatnie drzewo" (Krzysztof „Prosiak” Owedyk, Berenika Kołomycka, Joanna Karpowicz, Kasia Niemczyk, Tomasz Kontny, Marta Falkowska, Anna Krztoń, Anna Helena Szymborska, Tomasz Spell, Jakub "Dem" Dębski) jest teraz dostępna za darmoszkę! A jak ktoś chce mimo wszystko rzucić groszem, to grosz popłynie do Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot.

https://pawelkicman.gumroad.com/l/ostatniedrzewo

podrzucam na @ksiazki chociaż nie wiem, czy komiksy się łapią w tematykę grupy.

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • JUstTest
  • mdbf
  • ngwrru68w68
  • tester
  • magazineikmin
  • thenastyranch
  • rosin
  • khanakhh
  • InstantRegret
  • Youngstown
  • slotface
  • Durango
  • kavyap
  • DreamBathrooms
  • megavids
  • tacticalgear
  • osvaldo12
  • normalnudes
  • cubers
  • cisconetworking
  • everett
  • GTA5RPClips
  • ethstaker
  • Leos
  • provamag3
  • anitta
  • modclub
  • lostlight
  • All magazines