Straszne. Rzepak się obsypuje. Pszenica zagrzybiona. W polu tak mokro że nawet jak wyschnie zboże ciężko będzie kombajnem w niektóre miejsca wjechać 🫤 U nas w dwie doby od 40 do 70 l/mkw. #kochambycwiesniakiem#kochamwies#pogoda#sierpień
Ej, składaliśmy folie pod pomidory z tatą i bratem, ja byłem dłuższy czas w środku, już jak była folia założona, i w pewnym momencie zacząłem się serio chwiać. xD
Musiałem wyjść bo bym się pewnie w końcu przewrócił. xD #zdrowie#foliarze#slonce#pogoda#lato#ogrodnictwo
Migawka pogodowa: w tamtym roku 30 maja przepalałem w piecu, a gdy rozpalałem to woda na układzie miała temperaturę 17,1 🥶 Dwa lata temu paliłem non stop od pięciu dni. Natomiast w tym, właśnie tak wykombinowaliśmy z kumplem, żeby na trening biegowy wybrać się teraz, tuż przed frontem z opadami, bo to jedyna szansa na to, że będzie na tyle chłodno, żeby mieć szansę pobiegać szybsze odcinki 😜 #pogoda#bieganie#historia#maj
Właśnie sobie uświadomiłem, że ta piękna pogoda z którą mieliśmy do tej pory do czynienia. To ciepłe ekstremum, które sprawiło, że w jednym momencie niemal wszystko zaczęło rozkwitać i kwitnąć, zamiast rozciągnąć się nawet na cały miesiąc, tak naprawdę ukradła na wiosnę!
Przecież teraz gdy się ochłodziło, a trochę to potrwa, to gdy znów zrobi się ciepło i będziemy z przyjemnością przebywać na świeżym powietrzu, to już nie będzie tak kolorowo. Większość przekwitnie i będzie już tylko zielono. #pogoda#wiosna#przemyslenia
Nie wiem juz co mnie bardziej dziwi w #pogoda - kwietniowe 20stopni na plusie czy film mojego bylego nauczyciela z LO, ktory musial rano skrobac szyby w aucie 😅
Byłem pobiegać. Chociaż piękne słońce to serce się kraje. W nocy jakieś -6. W niedalekiej Jeleniej Górze -10. Pomarzły bzy, wiśnie, czereśnie, śliwy, jabłka. Nawet liście zielonej już magnolii. Strasznie to wygląda. Jakiś czas temu pisałem, że ta letnia pogoda ukradła nam wiosnę, bo wszystko na raz i w krótkim czasie zaczęło kwitnąć. Teraz mamy tego konsekwencje. #kochamwies#kochambycwiesniakiem#pogórzeizerskie#mróz#pogoda
Kurcze strasznie duszno dziś. Jeszcze założyłem te ujowe Merrelle w których stopy mnie bolą po 20 minutach. Nie wiem co z nimi jest nie tak. Są niby wygodne ale stopy mi dziwnie w nich pracują. Planowałem kupić barefooty ake chyba wezmę inna firmę . Chyba że pójdę do jakiegoś specjalisty od shoes fittingu :)
A wracając do pogody - może zmiany klimatyczne wygonią mnie gdzieś do Skandynawii w końcu skoro nawet w Trójmieście robi się upalnie. #pogoda#buty
Pierwszy raz mamy tak silny „atak” pyłu znad Sahary jak dzisiaj. Wczoraj na Twitterze IMGW pokazywało grafikę, że u nas może zrobić się pomarańczowo, ale nie spodziewałem się, że tak będzie. No nic, trochę to pogodę psuje, bo od rana miało być słonecznie, ale trzeba się przyzwyczaić, będzie takie „akcji” coraz więcej… #sahara#pyl#pogoda#klimat#kochamwies#kochambycwiesniakiem
Dokładnie rok temu pocieszałem się, że według średniej długoletniej IMGW, kwiecień o tej porze charakteryzuje się temperaturami na poziomie 3-5 stopni. W tym kombinuję, żeby niedzielny trening nabiegać w sobotę, bo jutro u nas będzie "tylko" 21, a nie jak zapowiadają w niedzielę 26 stopni 😉 #bieganie#pogoda#kwiecień
O rany! Właśnie wróciłem. 12 km drugiego zakresu biegałem - czyli coś żwawiej, ale na tyle spokojnie, że można posłuchać książki czy podcastu. Piękne słońce, niby super, ale wichura straszna. Jak trafiłem 400m podbieg pod wiatr to puls miałem jak na wyścigu na 5km 🫣😜 #wiatr#pogoda#bieganie#kochamwies#brzoskwinia#kwiat
Tak w tym roku wygląda mniej więcej obserwacja kwitnienia różnych roślin. „Zielone” - bieżącą obserwacja, „wykres” - wieloletni trend. Jak widać mieliśmy ekstremalną pogodę. #pogoda#wiosna#upał#przyroda#kwiaty#kwitnienie#wykres
Tak sobie patrzę na prognozy, to na treningi jakie zaplanowałem w piątek i sobotę chyba będę musiał wsiąść ze sobą worek lodu 🤣
Pamiętam jak kilka lat temu brałem udział w Półmaratonie Ślężańskim i normalnie z dnia na dzień zrobiło się gorąco, coś jak teraz, z kilku stopni nagle ponad 20 stopni C. Ludzie na trasie padali jak muchy. Dla wolniejszych zabrakło wody na punktach.
I choć traktowałem ten start jako sprawdzian, zacząłem go zachowawczo, to wynik i tak był o jakieś 5 minut wolniejszy od planowanego, coś około 1:36, a ja myślałem, ze na mecie zamienię się z Michaśką i wskoczę do jej wózka ;) #bieganie#pogoda#półmaraton#Sobótka