Zacząłem oglądać serial Dżentelmeni. Zrobił go Guy Ritchie i mam wrażenie, że to jest dokładnie do samo co w jego ostatnim filmie. Ta sama fabuła i chyba nawet akcja dzieje się dokładnie w tych samych miejscach. Trochę słabo. Mam nadzieję, że będzie lepiej, bo mam raczej mieszane uczucia... #Serial
Zacząłem robić po raz kolejny rewatch Rodziny Soprano. Jestem pod wrażeniem, że po 25 latach od premiery, to wciąż jest tak świeże. Pierwszy odcinek zupełnie się nie zestarzał. Depresja, work-life balance, ataki paniki oraz terapia, która pomaga z tym wszystkim. To wszystko nie w odniesieniu to „ta dzisiejsza młodzież”, tylko Tonnego Soprano, gangstera, który w międzyczasie połamie nogi komuś kto, bo nie spłaca długów. #Serial#Sopranos
Byłbym zapomniał. Obejrzałem wczoraj finał pierwszego sezonu Shōgun i mam mieszane uczucia. Początek był dobry ale gdzieś w połowie wszystko siadło i zrobiło się nijakie. Finał raczej przeciętny. Czuję sporo zmarnowanego potencjału. Chciałbym żeby drugi sezon był znacznie lepszy i druga połowa pierwszego 6,5/10 #serial
Zacząłem oglądać Fallouta i jest spoko. Może to dlatego, że grałem wyłącznie w 1 i 2, a i to pierdyliard lat temu, więc nie mam podstaw do obsrywania się jak niektórzy fani serii.
BTW: to kolejny serial (po niedawnym Echo), który mogę spokojnie oglądać dzięki stronie https://www.doesthedogdie.com. Polecam!
Obejrzalem pierwszy odcinek #Fallout i narazie... mam mieszane odczucia
Wiecej na jego temat teraz powiedziec nie moge, dopiero jak obejrze calosc, po prostu narazie mam takie "gut feeling", ze cos mi tu nie gra i nie mowie tylko o ghulu, ktory wyglada jakby przeszedl przeszczep skory (byl na zwiastunie, wiec to nie spoiler)
Obejrzałem pierwszy sezon Problemu trzech ciał. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony wygląda na to, że książka Liu Cixin, na której bazuje serial, to kawał dobrego SciFi, ale z drugiej Netflix przeciętnie obsadził role fizyków i zamiast nich mamy modelki... w zasadzie najlepsze postacie w serialu to Thomas Wade i Da Shi. Jeszcze cały wątek w Chinach trzyma poziom. Reszta raczej kiepsko zrobiona, zagrana i poprowadzona(wątek gry VR porzucony w połowie). Szkoda. #serial
Sugar na AppleTV+ zapowiada się bardzo dobrze. Taki klasyczny, oldschoolowy klimat filmu detektywistycznego z lat 50/60 ubiegłego wieku. Główny bohater jest też narratorem całej historii i komentuje sprawę, którą rozwiązuje. Oczywiście całość dzieje się współcześnie i głównego bohater gra Collin Farrell, ale równie dobrze serial mógłby być czarnobiały i akcja mogłaby się dziać na początku lat `60 #serial
I learnt something about serial connections the other day.
I want to make it so my TV automatically turns on and off with my HTPC. Since almost no desktop GPU supports HDMI-CEC I needed to look for another solution. Turns out the TV has a fully documented serial interface which allows me to control it, so I bought an FTDI usb to serial adapter.
Unfortunately, both the TV and the adapter have male connectors (pins) so I bought a gender changer as well.
Turns out, serial is kind of a mix between USB and Ethernet. Most of the time, it was used to connect a PC to a modem. But in my case the TV counts as a second PC. And if you want to connect a PC to another PC via serial, then you need a special crossed over "null modem" cable. So yeah, I ordered one now.
We always found ourselves in Magdalena, a quaint, abandoned town nestled far in the western reaches, Lya and I, as we ventured into the Spree. I didn’t know why. And I had never really thought about it. Until now. Something had changed. An unfamiliarity settled in, akin to a glitch in the synaptic code—subtle yet present, behind the scenes—rendering the details of our surroundings more vivid; the once-dimmed sun now brighter, the pale blue sky intensifying, and the weight of the prairie dust seeming to lift…
Breakfast. I always got my breakfast at Pushkin's. It didn't matter how early, how late, how tired, or how stoned I was—the coffee shop next to our apartment building had become my steady waterhole. The gent that owned it, Greg Pushkin—a middle-aged Russian immigrant from the Cuban colonies in the Atlantic—was a good friend, or rather, he'd become one, because I would always pay him straight up, with either creds or dope…
Lyanna was sound asleep. I looked at her. My eyes touched her silky smooth skin, lingered there for a while, then regressed, slowly, back into a semi-dark, blueish abysmal world of nightly dread and anguish—the buzzing strobe-light from the handheld projected screen faintly mirrored my pale, unshaven face on the wall…
We always found ourselves in Magdalena, a quaint, abandoned town nestled far in the western reaches, Lya and I, as we ventured into the Spree. I didn’t know why. And I had never really thought about it. Until now…