@adamczyk i to kobieta... To znaczy ja do kobiet w sumie nic nie mam, ale... Nie dość że gazeta kobieta to jeszcze stażysta... znaczy STAŻYSTKA to spłodziła. No tak feminitywów to się używa kiedy pasują c'nie :)
P.S w sumie to się może skończyć banem ale czy kobieta może cokolwiek spłodzić? Ba - nawet dwie kobiety?
@m0bi13@adamczyk „Podobno ci marketingowcy robią celowo błędy ortograficzne / literówki aby to wywoływało emocje / frustracje u ludzi.” Może to tak dziala. Ale to smutne że w tym kierunku to idzie
„Zaktualizowałem dziś Chrome'a i od razu otrzymałem monit o tym, że moje preferencje przeglądania będą bezpośrednio wykorzystywane do wyświetlania reklam.
Chrome automatycznie włączył funkcję, która wysyła witrynom informacje umożliwiające wysyłanie mi spersonalizowanych reklam na podstawie historii przeglądania, możliwość określania przez witryny tego, co lubię i aktualizowania reklam podczas przeglądania, a także możliwość mierzenia skuteczności reklam przez witryny.
Są to teraz wbudowane funkcje przeglądarki.
PRZESTAŃ UŻYWAĆ CHROME”
P.S. Od dawna powtarzam, że G. stworzył Chrome do wyświetlania reklam. Do przeglądania web służy Lisek :)
Kominiarka? Kominiarzyca?
Taka sztuka dla sztuki - nie ma co na sile tworzyć - język jedno przyjmie inne wypluje. Może ta nieszczęsna „gościni” się przyjmie. Oby nie :)
@adamczyk no Ty mi jeszcze dokop :) Gdyby feministki doszły do władzy to mielibyśmy taki feministyczny Afganistan. Na drzewach wisieli by księża a faceci musieli by nosić sukienki. Ach Żulczyk ma pewno fajną książkę by mógł napisać - on umie w ekstrema.
Na języku się nie znam ja prosty chłop jestem. Oglądając serial Madmen uśmiechałem się z lubością. Może wiec jestem lekko prawicowy
Ten wpis to nie polecajka, tylko #uwagęzwracajka dla osób nietolerujących (jak ja) słuchawek dokanałowych, a potrzebujących "pchełek" na rower czy do biegania.
Znalazłem jakiś czas temu w kerfurze, sprawdziły mi się (jak na słuchawki tej wielkości) i kupiłem 2 parę "na zapas" jakby miały zniknąć.
Chińskie, ale nie zawierają firmware 😉 Niedrogie. 30zł. #słuchawki
@m0bi13 to prawda - do muzyki takie se, ale kto słucha na rowerze Muzyki? To jak słuchanie Muzyki w windzie. Na rowerze leci coś w tle po prostu.
Co do produktów za przysłowiowe 5€ to mnie to zwykły import elektrosmieci z Chin.
Ja tak zachwalam te Aftershokz bo kurcze uwielbiam to że słyszę co się dzieje dookoła a jak by w tle to co w słuchawkach. Są teraz zamienniki a i same Aftershokz pokazało inne rozwiązanie ale ja uwielbiam naprawdę te słuchawki . Jestem sknerus a jak mi pękła obudowa poprzednich to nawet nie myślałem o innych słuchawkach. Ale czy bym w ciemno komuś polecił to nie koniecznie - ja po prostu miałem okazję sprawdzić bo kolega miał :) To była miłość od pierwszego założenia
Widziałem ją w budowie rok temu, teraz tam wszedłem. Z wyglądu nawiązuje do swojej niemieckiej poprzedniczki, ale to co wyszło to koszmar Sudecki. Przypomina biurowiec.
Wszyscy mówią że teraz sprzęt jest kijowy i psuje się od razu, a dawniej to był sprzęt który w ogóle się nie psuł.
Właśnie skapłem się (szukając instrukcji) że pralkę zakupiliśmy równą dekadę temu :) do dziś nie było ani jednego serwisu, ani jednego czyszczenia etc... nawet się dowiedziałem dziś z instrukcji że posiada taki program xD
IMHO kupować dobry sprzęt nie szajs z chin i wtedy będzie działać... Warto też o niego dbać (sprawdzać kieszenie przed praniem etc.).
@piotrsikora podpisuje się obiema rękami. Choć ja ciagle żyje w świecie Made in Japan/Germany. Dziś ciężko o sprzet minimum nie montowany w Chinach. A topowe marki dziś to zdarzają się chińskie. Co budzi mój głęboki sprzeciw (a jeszcze większy mojego portfela). Gdy coś kupię i widzę na tym „Made in China” (na ciebie patrzę pazerne Apple) to umiera we mnie kolejna cząstka tego dzieciaka z PRL co chodził po Pewexach.
Czy to nie ironia losu, że tyle lat temu krytykowałem użycie produktów #Hashicorp z całkowicie niewłaściwych powodów, a tu nagle okazuje się, że miałem rację, żeby ich nie używać?
Może ktoś polecić wygodne buty do chodzenia do pracy? Takie na standardowe 10k kroków dziennie. Wydałem 500 na „militarne” oddychające Merrelle i nie dość ze lewa noga mi się w nich przekoślawiała dziwnie czasami to jeszcze po 2 miesiącach widzę zapietki już się przecierają. No do ch… mam 3km do biura wiem daleko ale bez jaj. Zawsze podejrzewałem ze zapietki muszą być skórzane nie jakies kurna wynalazki. Myślałem o barefoot od Merrella ale chyba już nie skorzystam.
Ktoś coś ? Lekkie mocne na lato i lata? Kiedyś miałem skórzane Ecco po 5 latach pękła podeszwa ale to były buty a nie takie g :/ Teraz Ecco chyba tez klepie w Chinach wtedy było Made in Hungary #buty#wedrowka#chinskiegowno#narzekanie