Ukraińcy nie mieli czasu na przemalowanie nowo dostarczonej pomocy wojskowej, i Bradleye poszły w bój w malowaniu pustynnym. Najpierw do osłony piechoty, a później do kontrataku. Sporo się dzieje (materiał z 11 maja):
Moim zdaniem odbudowa struktur lokalnych milicji ludowych oznacza, że ChRL szykuje się na wojnę, co jeszcze nie oznacza, że będzie do niej dążyć, ale KPCh chce być gotowa na każdy scenariusz.
I jeszcze jedna nowa emisja propagandowego, (częściowo?) polskojęzycznego "Międzynarodowego Radia Białoruś": 106,2 MHz z Rakitnicy (pod Brześciem przypominam, więc odbiór może być możliwy także w Siedlcach i Białej Podlaskiej, a może i dalej na południe). Ex-96,9 z miejskiego obiektu w Brześciu?
Dawniej na 106,2 było prywatne Radio B.A., zamknięte z przyczyn finansowych. #fmdx#wojna#propaganda
📰 "To prowadzi mnie do spostrzeżenia zasadniczego: sprawa dotyczy czegoś więcej niż pomocy Ukrainie w przetrwaniu. Prawdziwy problem polega na tym, że choć na rozwiniętym Zachodzie doskonale wiemy o grożącym nam wszystkim kryzysie, nikt nie zachowuje się adekwatnie do sytuacji."
To się w pale nie mieści jak zryty beret maja ruskie. Ich marka odzieżowa promuje właśnie białą marynarkę inspirowaną Stalinem! Nazwali ją stalinowski kitel, a reklama ma miejsce z zniszczonym ukraińskim mieście. Gość pali też fajkę jak ten ich bohaterski zbrodniarz i chwali się sygnetem. No ja cię pier... Ktoś jeszcze ma nadzieję, że tam może coś się zmienić? ... #wojna#ruskie#Ukraina
Wywiad z Wolskim czyli mała odtrutka na te clickbaity o tym, że już za 3 lata ruskie czołgi wjadą do Polski.
"Rosja już atakuje Polskę. Podsyca u nas wszelkie możliwe niesnaski, wspiera skrajne poglądy raz po jednej, raz po drugiej stronie, bo Rosjanie bardzo nie lubią środka. Nienawidzą wszelkiej maści centrystów i parszywych symetrystów, dla nich najgorszy człowiek to taki, który jest konsensualny, rozumie argumenty drugiej strony i stara się tonować nastroje. Rosjanie dużo robią, żeby w Polsce zwiększać polaryzację i podkręcać toksyczne emocje po każdej możliwej stronie i najlepiej równocześnie."
"Kreml kalkuluje tak: im większe rozgrzanie sceny politycznej, tym większa szansa, że jakieś świry staną się w Polsce języczkiem u wagi. Kupić sobie głośnego świra, który będzie mieszał - to Rosjanie potrafią i robią. Jesteśmy obszarem tego typu agresji rosyjskiej od lat."
"Rosjanie nie uważają Polski za kraj do bezpośredniego podboju, tylko do neutralizacji. Bardzo by na przykład chcieli, żeby dokonał się Polexit, żeby nie stacjonowały tu wojska NATO. Grają mocno na skłócenie nas z Ukrainą. Po lutym 2022 roku konta antyszczepionkowe i antycovidowe w ciągu paru dni stały się kontami antyukraińskimi."
"Rosjanie mogą próbować czegoś w państwach bałtyckich, bo tam mają dużo atutów, w niektórych miejscach ponad 30 procent rosyjskiej mniejszości, również geografia tych krajów powoduje, że mogą je w miarę szybko zająć. Tylko musisz pamiętać, że w każdym państwie bałtyckim stacjonuje brygada NATO-wska, która jest tak pomyślana, że każdy batalion pochodzi z innego regionu Europy. Gdyby Rosja zdecydowała się na atak, społeczeństwa Zachodu usłyszą, że to do waszych chłopców strzelają, a nie do jakichś - przepraszam - dzikich Bałtów. I między innymi po to zostało to wymyślone, żeby w razie ataku społeczeństwa Zachodu poczuły, że to ich sprawa. Atak na taką brygadę jest od razu atakiem na połowę NATO."
Nie ma co ukrywać. Kijów dzięki nam wytrzymał uderzenie ruskich, ale gdy już od nas wyciągnęli wszystko co można, wrócili do starej polityki trzymania z Berlinem, a walenia w Warszawę.
Zastanawiam się kiedy Kijów przejrzy na oczy, że za taką postawę Berlin co najwyżej poklepie ich po plecach. Taurusów bowiem - niet. Scholz odrzucił wniosek Bundestagu o przekazanie rakiet manewrujących Ukrainie… #polityka#Ukraina#Niemcy#wojna
"6 CZERWCA 2024 Europa będzie świętować 80. rocznicę lądowania w Normandii, które w 1944 roku rozpoczęło wyzwolenie Europy Zachodniej. Ale tego lata przypada jeszcze jedna okrągła rocznica, której nie będziemy obchodzić, ponieważ przypomina wielką porażkę.
30 sierpnia 1954 roku francuskie Zgromadzenie Narodowe odrzuciło projekt Europejskiej Wspólnoty Obronnej (EWO). Od tego czasu integracja europejska poszła w kierunku wspólnoty gospodarczej, która do dziś pozostaje rdzeniem UE, a bezpieczeństwo europejskie zostało oparte na NATO z dominującą rolą USA.
Ale gdy Rosja Władimira Putina naciera ze wschodu, a z zachodu kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump grozi wycofaniem się z Sojuszu, czas ponownie rozważyć ideę, by Europa była w stanie sama się obronić."
"Za kilka tygodni do Polski dotrze pierwszy samolot wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW. Trwają finalne odbiory w Szwecji. Generał Artur Kuptel ujawnił na antenie Polsat News w rozmowie z Michałem Stelą, że pierwsza maszyna powinna dotrzeć na przełomie lutego i marca."
„Talibowie chcą podbić Jerozolimę! Domagają się od ościennych krajów otwarcia dla nich korytarzy!” Taki oto news zobaczyłem w jednym z polskich mediów. Wydał mi się od razu tak absurdalny, że postanowiłem go sprawdzić. Ot, taki losowo wybrany news, żeby sprawdzić na ile żyjemy w wymyślonej w mediach rzeczywistości.
Okazało się, że większość mediów przepisała ten sensacyjny „fakt medialny” z… twitterowego konta Visegrad24 już wcześniej oskarżanego o produkowanie nie do końca zgodnych z rzeczywistością pseudoinformacji (w internecie jest trochę tekstów o tym koncie).
Dokumentalne opowiadania Miloša Doležala rozgrywające się wiosną, latem i jesienią 1945 roku. Podpisano kapitulację, pachną bzy. Wojna się skończyła, ale świat już nigdy nie będzie taki sam.