Wsadzę kij w mrowisko. W nawiązaniu do dyskusji gdzie indziej - mam facebooka i nie zamierzam z niego rezygnować. Mimo wszystkich jego wad. I chociaż samej Mety nie trawię, to lubię na fb zamknięte grupy z fajną atmosferą, informacje - których nigdzie indziej nie ma, pogaduszki ze znajomymi - nawet, jeśli są tylko internetowi, możliwość pisania o pierdołach czy ważnych dla mnie rzeczach w sposób może nie stricte prywatny, ale przynajmniej ograniczający widoczność.
/1
@didleth Jedyne sposoby na niepubliczne wpisy na Masto teraz to:
Tylko dla obserwujących (a jak wdasz się w dyskusje z innym, to nie ma spójnego grona, która otrzymuje wpisy jednocześnie jako jedyna i wszystkie. Przynajmniej Masto 420 pokazuje dyskusję tylko obserwującym wszystkich uczestników)
Tylko oznaczone.
A i tak mogę sobie kogoś wprosić z ulicy, bo mi się chce :troll_face:
Są grupy na Mobilizonie, ale typowo do organizowania rzeczy.
Są kręgi na Friendice (arbitralnie określone grono odbiorców), ale to nie AP i działa tylko na Friendice.
Niby da się w jednym kliencie obsługiwać kilka różnych tożsamości, ale to na klientach zewnętrznych i z innymi mailami i niedomyślnie (nie dotyczy Friendiki i Mobilizonu)
Przede wszystkim - nas na fedi są tysiące, na fejsie zaś miliony, dziesiątki milionów!
@didleth
A, o jednym jeszcze zapomniałem. Pochodne Mastodona (Glitch i Hometown), Misskey i jego pochodne, jak też Pleroma i Akkoma pozwalają na wpisy tylko lokalne - takie, które nie wychodzą poza serwer. Tylko trzeba by umieć postawić sobie instancję i ściągnąć bliskich akurat na tą...
Add comment