Zbiegi okoliczności... Jak pisałem, mój syn miał zabieg wycięcia wyrostka (https://101010.pl/@msztolcman/112523181906980997). Na SORze była w tym czasie kobieta z synem. Chłopacy trafili razem do pokoju. Obaj z wyrostkiem. Później się okazało, że jeszcze niedawno mieszkali w bloku obok tego gdzie mieszkamy my. Jakie jest prawdopodobieństwo czegoś takiego? :) inny przykład: ze 2 lata temu wyjechaliśmy że znajomymi na jakieś zadupie. Ja musiałem popracować, ale jak że tam w obiekcie nie było żadnego zasięgu, zawinąłem się na Orlen koło Nowego Tomyśla. Siedzę i pracuję, i nagle na stację wchodzi mój kuzyn. Jaka jest szansa, że chłop z którym mieszkamy w tym samym mieście, w tym czasie wyjedzie na wycieczkę, zupełnie gdzie indziej, ale po drodze jego autokar zatrzyma się na stacji benzynowej na zadupiu, gdzie pojechałem popracować?
Życie jest dziwne ;)
Mój syn miał zapalenie wyrostka robaczkowego. Przyjęty w poniedziałek (w sumie już wtorek, bo po północy) na dyżur w Szczecinie w szpitalu przy Unii Lubelskiej. Bałem się tam jechać, bo ludzie bardzo narzekali na SOR tutaj, ale... Przyjechałem z objawami zatrucia raczej (ból brzucha, silne wymioty), od razu ktoś przyszedł i się nim zajął. Szybko stwierdzili że to może być wyrostek (dla mnie to było spore zaskoczenie), USG na potwierdzenie. Uznali że jego stan nie jest na tyle poważny żeby operować od razu, wszystko wytłumaczyli, opowiedzieli. Z samego rana go zabrali, zoperowali, przywieźli z powrotem. Na samym oddziale wszyscy bardzo przyjaźni i mili, bardzo konkretni. Jestem bardzo, ale to bardzo pozytywnie zaskoczony.
Ciąg dalszy walki z #ING. Minęło kilka miesięcy, a ja ciągle co miesiąc mam problem z opłaceniem gsuite. Co miesiąc info że się nie udało pobrać kasy, co miesiąc kilkadziesiąt ponowień, aż w końcu (zgaduję) ktoś manualnie zatwierdza transakcję. Za maj jeszcze nie udało się ściągnąć kasy... Dzisiaj zadzwoniłem, Pani nie widzi poprzednich prób niż tylko dzisiejsza, niewiele może zrobić. Nie może mnie przełączyć do kogoś kto ma większe uprawnienia. Może tylko zglosić to do informatyka. I zadzwoni jeśli dostanie odpowiedź. Chwilę czasu zajęło zanim wymusiłem na niej że nie chcę odpowiedzi jeśli dostanie odpowiedź, ani wtedy kiedy dostanie odpowiedź, tylko że chcę poczuć się zaopiekowany i mają mi naprawić sytuację. W końcu obiecała że w przeciągu 2 dni oddzwoni. Mam nadzieję…
Gdzie macie konta firmowe? Bo coś czuję że będę musiał się znów przenieść, nie chce mi się wciąż walczyć z płaceniem googlowi... Coś poza mBankiem? Nie korzystam z nie wiadomo jakich ficzerów, potrzebuję 2 rachunków i 2 kart (jedna może być wirtualna), możliwość zdefiniowania przelewów automatycznych między tymi rachunkami na określone kwoty w określonym czasie, i w sumie tyle… A, i żeby karty można było dodać do GWalleta :)
